Rafał „Kuzyn” Piotrowiak – perkusista zespołu. Jest najmłodszy z całej trójki. Na stałe mieszka w Śremie. Z wykształcenia Rafał jest kucharzem.
Karierę zaczynał w wieku 15 lat w zespole Raj Krat. Grał również w kilku innych grupach, takich jak Pepesza, Okrzyk Śmierci czy Babajaga Oyo. Na stałe zakorzenił się w Pidżamie Porno i Strachach Na Lachy. Rafał na przestrzeni lat sprawdził wytrzymałość wielu bębnów, a obecnie jego zestaw perkusyjny to C&C Custom na korpusach Ludwiga z talerzami firmy Meinl.
Jego motto to: „Metronom, praca, pokora”.
——
W wolnych chwilach: chłonę razem z psem łąki nad Wartą
Na co dzień słucha: Programu 3 polskiego radia
Gdyby nie tworzył muzyki: i tak jej nie tworze :)))))) ale……kiedyś myślałem ze mógłbym być fryzjerem.
W kinie ceni najbardziej: Nadal,mimo wszystko kino jako kulturę. To coś co pozostaje na dłużej. Przyznam, że rzadko bywam. Odstrasza mnie wizja dzielenia sali z sąsiadem wp**** popcorn :) sorry
Najlepsze wspomnienia gastronomiczne z trasy to: ŚNIADANIE W HOTELU ‘’CRYSTAL’’ W BIAŁYMSTOKU. Przykład, ze jednak można :) pozdrawiam :)
Najlepszy koncert zagrał w: Mysle ze naj……przede mną…..choć……było kilka przemiłych :) nie wiem naprawdę ciężko wybrać :)
Ulubiony sprzęt, na którym gra: Ten na którym gram teraz choć w snach widzę siebie za zestawem GRETSCHA
W trasie najbardziej lubi: Sam fakt trasy,koncertu….busa….kumpli..
W trasie najbardziej go drażni: WYPRZEDZAJĄCE SIĘ TIRY!
Ulubione miejsca koncertowe to: Granie koncertów to jest to co kocham więc …..nie będę nikogo faworyzował
Ulubiony trunek to: Herbata z sokiem i piwo
Po zakończeniu kariery będzie: No właśnie! :) Z jedej strony nie umiem sobie wyobrazić ze pewnego dnia przestane grać, ale ………mam tez świadomość, ze nic nie jest wiecznie. Ale …no właśnie!!! Na co dzień zajmuje się domem, sprzątam, gotuję, piorę i naprawdę się w tym spełniam!!! :) Może ktoś mnie zatrudni jako”pana”do prowadzenia domu :)
Gdzie mu się najwygodniej śpi: We własnym łózku
Jak na wakacje, to tylko: Jestem chłopak wodny,więc morze :)


