List do żołnierza

płyta: ULICE JAK STYGMATY

Lepią z was bezkształtną masę
Wykorzystują was jak mówiące narzędzia
Zmieniają was w strach, uczą się bać – tak jak się boją zwierzęta
Każą wam jeść i wypróżniać się na rozkaz
Milczeć w pozycji zasadniczej
myśleć tak aby nie myśleć i nie mieć czasu na zbędne pytania
Armia fikcyjnego papieża, szwadrony nowej wiary
Zabija was marsz nienawiści, kraczących orłów z czapek kaprali
Nic więcej się nie liczy, gdy wieje wiatr ze wschodu
Widzisz jak pola tratują pijane hordy szaleńców
Wiesz, wiesz, bo czujesz, że wiesz –
Nie tylko Niemcy strzelali do jeńców
To wszystko zależy od ciebie – do kogo będziesz strzelał
To wszystko zależy od ciebie – do kogo będziesz strzelał
To wszystko zależy od ciebie – za co i kogo będziesz umierał
Pamiętaj jednak abyś nie strzelał

1985